Relacja z IAA 2017 we Frankfurcie

Część 3 - SEAT i Skoda

W trzeciej części relacji pozostajemy jeszcze w hali koncernu VW i pokażemy Wam nowości Seata i Skody.

SEAT

Podobnie jak inne marki koncernu VW, także i na stoisku SEAT-a nie zabrakło nowego SUVa, siostrzanego modelu T-Roc o nazwie Arona. Stylem podobny do Ibizy samochód będzie konkurował nie tylko z rodzeństwem, ale z rosnącą konkurencją z innych koncernów. Na nas auto wywarło bardzo pozytywne wrażenie - ładna linia nadwozia i estetyczne wnętrze o lekko sportowym stylu harmonizują doskonale ze sobą. Przyzwoite wykonanie pozwala zapomnieć o przeciętnej jakości niektórych materiałów, użytych do wykończenia np. deski rozdzielczej. Ale szczerze mówiąc te użyte w VW T-Roc, czyli aucie bardziej z segmentu premium nie są wcale lepsze. Szczególnie boczki drzwi sprawiały w Seacie nawet lepsze wrażenie niż tych w siostrzanych modelach VW. Podobnie ma się sytuacja z nowym Seatem Ibiza, który bardzo nam się spodobał. Zgrabna sylwetka o sportowych proporcjach, duża ilość miejsca we wnętrzu i ogólnie przyjemny klimat w aucie sprawiają, że nowy Polo wypada nieco blado przy tym teoretycznie tańszym aucie. Deska rozdzielcza w Polo jest nieco przytłaczająca, podczas gdy ta w Ibizie zostawia optycznie więcej przestrzeni i jest przyjemniejsza dla oka. Chcemy przez to powiedzieć, że - naszym przynajmniej zdaniem - Seat stanowi teraz jeszcze poważniejszą konkurencję dla VW.

Skoda

Zgadnijcie, jakie nowości można było podziwiać na stoisku Skody? SUVy i jeszcze raz SUVy... Ciekawi nas tylko, kiedy skończy się to szaleństwo... Ale wracając do tematu. Nowość marki to model Karoq. Ładne i zgrabne auto technicznie spokrewnione jest z VW Tiquanem a przede wszystkim Seatem Ateca - do niego jest tak podobny, że gdyby nie inne światła można by te auta pomylić. Skoda wygląda przy tym zgrabniej - lepsze niż w Ateca proporcje i zdecydowanie ładniejsze i lepiej wykończone wnętrze to atuty, które przeważają szalę zwycięstwa na stronę Karoq-a, przynajmniej jeśli chodzi o design. Nowy wzór tylnych świateł, podobne do tych z większego Kodiaq-a wyglądają nowocześnie i ten design lamp zobaczymy zapewne w kolejnych modelach marki. Na to z kolei będzie miał z pewnością wpływ prototyp, pokazany przez Skodę - kolejne modele przejmą niektóre elementy z tego konceptu.

Zapraszamy do następnej części relacji z IAA 2017, gdzie przedstawimy kolejne nowości innych marek.