2009 Audi A3 Sportback 1.4 TFSI Sportline
Przejdź szybko do:// galerii zdjęć |
W ostatnich tygodniach swoją premierę świętował zupełnie nowy model Audi A3 Sportback. My mamy dziś przyjemność przetestować auto poprzedniej generacji. Nasz testowy egzemplarz pochodzi z 2009 roku i jest dość dobrze wyposażony. Atrakcyjność podnosi pakiet Sportline, w skład którego wchodzą m.in. sportowe fotele ze skórzanymi elementami, 17-calowe aluminiowe koła, obniżone zawieszenie i specjalny lakier nadwozia.
Sylwetka.
Auto choć już nie najmłodsze, nadal wygląda atrakcyjnie. Testowe A3 przeszło kurację odmładzającą – w 2009 roku firma zafundowała temu modelowi nowe zderzaki, przednie reflektory i tylne lampy, które za pomocą wbudowanych list diodowych wyglądają bardzo atrakcyjnie w nocy. Dzięki tym zabiegom stylistycznym, A3 Sportback wygląda dużo młodziej i upodobnił się do nowszych modeli koncernu. Ogólnie wersje nadwoziowe Sportback charakteryzują się bardziej sportową linią, w przypadku A3 możemy jednak mówić jedynie o przedłużonym hatchbacku. Brakuje tu ekstrawagancji większego A5 Sportback, który odznacza się lekko opadającą tylną częścią linii nadwozia. Mimo to krótkie zwisy przedni i tylni nadają samochodowi dynamiki, wysoko umiejscowione tylne lampy jeszcze bardziej ją podkreślają.
Wnętrze.
Wspomniana kuracja odmładzająca nie wpłynęła w decydujący sposób na wygląd wnętrza auta. Do wykończenia niektórych elementów użyto materiałów lepszej jakości, pojawiło się trochę więcej chromu i metalowych akcentów. Wnętrze sprawia solidne wrażenie, ogólne poczucie wysokiej jakości jest typowe dla aut tej marki i również w tym przypadku nie jest inaczej. Miękko wyściełana deska rozdzielcza, wysokiej jakości tworzywa sztuczne, precyzyjna praca wszelkich przełączników aż po solidny klang zamykających się drzwi – na każdym kroku widać jakość Audi.
Zaletą użytkową wersji Sportback są oczywiście tylne drzwi. Dzięki nim wsiadanie na tylną kanapę nie nastręcza żadnego trudu, a ilość miejsca dla pasażerów z tyłu jest więcej niż wystarczająca. Wysocy pasażerowie o wzroście ok. 1,85m znajdą tu sporo miejsca na nogi i głowę, nawet jeśli przed nimi siedzą równie wysokie osoby. Jednak jak w większości aut kompaktowych, obsadzenie tylnej kanapy trzema osobami nie ma większego sensu, szczególnie, gdy mają one spędzić tam nieco więcej czasu. Przestrzeń na przednich siedzeniach jest przeciętna. Choć kierowca i pasażer mają wystarczającą ilość miejsca na głowę i nogi, to dość płasko przebiegająca linia przedniej szyby oraz wysoka boczna linia nadwozia stwarzają nieco klaustrofobiczny klimat. Natomiast deska rozdzielcza i panel środkowy zostały świetnie zaprojektowane – nie są przeładowane przyciskami, układ jest przejrzysty, a design sportowy i przyjemny dla oka.
Bagażnik auta jest ponadprzeciętnie duży i pomieści bagaże wszystkich pasażerów, nawet jeśli wybierają się oni w dłuższą podróż. Jego pojemność wynosi według danych 350 litrów, co w praktyce przeliczyć można na dwie duże walizki i kilka mniejszych toreb. Ustawny kształt przestrzeni bagażowej i składana tylna kanapa (z oparciem dzielonym w stosunku 1/3 – 2/3) pozwalają w razie potrzeby przewieźć większe przedmioty.
Komfort.
Wersja Sportline jak już wspomnieliśmy posiada sportowe fotele z przodu. Dzięki nim, siedzący na nich kierowca i pasażer są bardziej trzymani w siedzisku, co owocuje mniejszym zaangażowaniem mięśni ciała w celu utrzymania stałej pozycji siedzenia. To z kolei owocuje większym odprężeniem, co ma duże znaczenie na dłuższych trasach. Tylna kanapa nie posiada już tak silnego wyprofilowania siedzisk, ma jednak optymalny kąt oparcia. W połączeniu z dużą przestronnością stwarza to dobre warunki do podróżowania z tyłu nawet na dłuższych trasach.
Pozytywnie na poziom komfortu we wnętrzu wpływa cicho i praktycznie bez wibracji pracujący silnik. Nawet przy większych prędkościach na autostradzie, jego praca nie jest dokuczliwa, na co ma z pewnością wpływ dobrze zestrojona skrzynia biegów o sześciu przełożeniach. Sama barwa dźwięku silnika jest przyjemna dla ucha, w tej wersji dodatkowo podkreślona przez podwójny układ wydechowy o przyjemnym, lekko sportowym brzmieniu.
Negatywny wpływ na komfort we wnętrzu mają dość znaczne odgłosy toczenia – zarówno przy niskich prędkościach w mieście jak i podczas szybszej jazdy są one wyraźnie obecne. I to niezależnie od typu założonych opon.
Ogólnie auto zdecydowanie nadaje się również na dłuższe trasy. Komfort jazdy i pozycja siedzenia są na dobrym poziomie, pokonywanie kilkuset kilometrów nie nastręcza żadnych problemów.
Zawieszenie i prowadzenie.
Zawieszenie A3 jest raczej sztywnie zestrojone, jednak nie obniża to poziomu komfortu, a zdecydowanie poprawia stabilność w zakrętach. W efekcie auto prowadzi się stabilnie, nagłe reakcje kierownicą nie destabilizują natychniast prowadzenia. Nierówności nawierzchni są dobrze tłumione, dodatkowo obfite materiały wygłuszające we wnętrzu i dobra jakość wykonania sprawiają, że pasażerowie nie odczuwają zbytnio pracy zawieszenia.
Pozycja siedzenia za kierownicą jest wzorowa i należy do jednej z najlepszych w klasie. Szeroki zakres ustawienia fotela kierowcy i kierownicy pozwala znaleźć wygodną pozycję, kierowca czuje się zespolony z autem. Sam układ kierowniczy jest wzorowo zestrojony – przy niskich prędkościach pracuje wystarczająco lekko aby ułatwiać manewrowanie, podczas szybszej jazdy reaguje precyzyjnie, a kierowca ma poczucie panowania nad autem. Dodatkowo w naszej wersji auto wyposażone było w sportową, skórzaną kierownicę na wzór ze sportowego modelu Audi R8 – dzięki temu i dzięki charakterystyce zawieszenia można się poczuć, jak za kierownicą sportowego coupe.
Silnik – osiągi i zużycie paliwa.
Benzynowy, czterocylindrowy silnik o pojemności 1,4 litra i mocy 125 koni znany jest z koncernu VW. Wyposażony w turbosprężarkę, odznacza się bardzo dużą elastycznością. W efekcie możliwa jest jazda na bardzo niskich obrotach, co oszczędza paliwo i nerwy. Auto przyspiesza płynnie od niskich obrotów, jazda po mieście możliwa jest na 5 lub nawet na 6 biegu. Wrażenia są podobne do tych znanych z silników turbo diesel, tyle że tutaj nie odczuwamy charakterystycznych dla tych silników wibracji.
Wysoka kultura pracy silnika i jego elastyczność to nie wszystkie jego zalety. Kolejną jest spontaniczna reakcja na gaz – auto przyspiesza bardzo dobrze nawet przy większych prędkościach. Na autostradzie bez problemu możemy używać najszybszego pasa ruchu. Podczas testu auto osiągnęło licznikowe 220 km/h, silnik sprawiał przy tym wrażenie posiadania jeszcze sporej rezerwy mocy. Oficjalna prędkość maksymalna 203 km/h zostaje zatem osiągnięta z zaskakującą jak na silnik o tak małej pojemności lekkością. Wyprzedzanie ciężarówek na zatłoczonych drogach lokalnych należy w tym aucie do przyjemności, dobra dynamika zwiększa poziom bezpieczeństwa i oferuje wystarczające rezerwy mocy w większości sytuacji na drodze.
Niska pojemność silnika i turbodoładowanie – najnowszy trend do zmniejszania pojemności silników i zwiększania ich wydajności, tak zwany Downsizing, znalazł i tutaj zastosowanie. W efekcie auto ma się charakteryzować dobrymi osiągami przy niskim spalaniu paliwa. Podczas testu oscylowało ono pomiędzy 6,5 a 7,5 litra, w zależności od warunków pogodowych i charakterystyki trasy. W mieście auto zadowalało się przy spokojnej jeździe mniej niż 7 litrami paliwa na każde 100 kilometrów, nasz rekord to równe 5 litrów – jednak przy bardzo sprzyjających warunkach na drodze i spokojnym trybie jazdy. Na trasie auto spala przy spokojnej jeździe pomiędzy 5,5 a 6,5 litrów benzyny na 100 km. Na autostradzie przy prędkościach rzędu 140 km/h auto zadowala się średnio 7,5 do 8 litrów paliwa. Silniki turbodoładowane mają to do siebie, że o ile łagodnie traktowane potrafią bardzo oszczędnie obchodzić się z paliwem, o tyle przy dynamicznej jeździe spalanie to znacznie wzrasta na poczet dobrych osiągów. Tak i w tym przypadku zużycie benzyny na autostradzie powyżej 10 litrów nie jest żadnym problemem, również i w mieście takie wyniki nie są trudne do osiągnięcia podczas cieszenia się z możliwości, jakie daje silnik. Wszystko można śledzić na wskazaniach komputera pokładowego, który rejestruje zarówno chwilowe zużycie paliwa, jak i średnie od momentu wyzerowania licznika.
Podsumowanie.
Poprzednia generacja Audi A3 Sportback jest naprawdę udaną konstrukcją. Dobry komfort podróżowania, dobra dynamika silnika 1.4 TFSI przy rozsądnym spalaniu paliwa, praktyczne i obszerne nadwozie – to niepodważalne zalety auta. Auto daje kierowcy frajdę z jazdy. Dla amatorów aut używanych z niewielkim przebiegiem może być to ciekawa oferta, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę coraz atrakcyjniejsze ceny tego modelu.